Jadąc koło ciebie w pociągu życia Myślałem, że dałem ci Wszystko Myliłem się ... Tego się już nigdy nie dowiem Gdy zatrzymaliśmy się na stacji wspomnień Wysiadłem i już nigdy cię nie spotkałem Tak bolało gdy wstać musiałem Widocznie mnie nie chciałaś Że zatrzymać mnie nie chciałaś Moje podejście było złe Za ciepłe Za dobre Zabrać wszystko musiałem ze sobą Pozostawiając po sobie tylko zdjęcie Wymazałaś mnie z pamięci Wyrzuciłaś z serca swego Moje serce dziś umarło Bo całe tobie się oddało Umysł mówił coś innego Lecz nie umiałem go posłuchać Zaakceptować mnie nie umiałaś Okłamałaś – nie to była tylko gra Pozostałem Sam Stojąc na peronie czekałem na kolejny pociąg |