Kiedyś płakałem nad swym życie, wspomnieniami Postanowiłem już nigdy więcej nie dopuścić do tego Odrodziłem się na nowo Jak Feniks z Popiołu Obróciłem proch zapomnienia w życie Zamknąłem kolejny etap Uciekłem bo mniej bolało Uciekłem bo tak było łatwiej Uciekłem choć tego nie chciałem |