Dziś zapomniałaś kim jestem Jutro będziesz chciała bym znów wrócił Ale ja nie popełnię błędu by znowu nie cierpieć nie czuć zdrady bólu A ty prowokujesz kłótnię za cenę uczuć Gdy mówisz mi, że nie chciałaś Ja boję się Ci zaufać Bo tęsknię już po Tobie. Mimo, że ciałem jesteś blisko To dusza gdzieś daleko Pokazując ten smak cierpienia Pod osłoną cienia, Samego, swego imienia |